W drugim tygodniu maja uczniowie Szkoły Podstawowej im. Romualda Traugutta w Blizanowie ze swoimi partnerskimi szkołami z Danii (Slagesevej), Włoch (Pescara), Bułgarii (Kozloduy) oraz Turcji (Göksun) realizowali w Polsce projekt pn. „Kto chce być uchodźcą?”. Odbywa się on w ramach programu Erasmus plus - współpraca na rzecz innowacji i wymiany dobrych praktyk i potrwa do 31.08.2019 r. Koordynatorem projektu jest Agnieszka Węclewska. Grupa zwiedziła Warszawę, Kalisz i najbliższe okolice Blizanowa. Uczniowie z zagranicy byli zakwaterowani w domach uczniów SP w Blizanowie, uczestniczących w projekcie.
We środę młodzież była w szklarni Katarzyny i Kazimierza Janasów w Blizanówku, gdzie kręcony był film z pracującymi u nich Ukraińcami Marią i Nazarem.
W czwartek w kaliskim starostwie odbyła się konferencja „Imigracja – co o niej wiemy?” pod patronatem starosty kaliskiego Krzysztofa Nosala. Biskup Kaliski Edward Janiak - Członek Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych Członek Komisji KEP ds. Polonii i Polaków za granicą rozpoczął od tematu „Migracja, a duszpasterstwo”. - W ciągu ostatnich 20 lat liczba ludności zmuszonej do przesiedlenia wzrosła z 40 mln w 1997 r. do 65 mln w 2016 r. Najwięcej uchodźców jest z Syrii (5,5 mln), Afganistanu (2,5 mln), Sudanu Południowego (1,5 mln), Somalii (1 mln). W państwach unijnych złożono rekordową liczbę (1,2 mln) wniosków o azyl. Z danych ONZ wynika, że w całej populacji migracyjnej, która w 2015 r. dotarła do Europy znajdowali się przede wszystkim Syryjczycy. Migranci składali wnioski o azyl najczęściej do: Niemiec, Szwecji, Austrii i Węgier. Wśród imigrantów 58% stanowią mężczyźni, 17% kobiety i 25 % dzieci. Hierarcha stwierdził, że kryzys migracyjny ujawnił jeden z największych deficytów Unii Europejskiej - brak wspólnej polityki migracyjnej. Zapewniał, że Kościół zawsze będzie pomagał uchodźcom bez względu na wyznanie, wiarę i światopogląd. W 28 krajach prowadzone jest duszpasterstwo wśród Polonii. Od czasu, kiedy został ordynariuszem w diecezji kaliskiej, czyli w ciągu 6 lat wysłał 11 kapłanów do pracy wśród Polonii w różnych krajach, z czego w minionym roku 5 księży wyjechało do takich wspólnot (Gibraltar, Hiszpania, Niemcy, Francja, Austria, Islandia, Holandia). Drugi z prelegentów - Eskan Darwich to Polak pochodzenia kurdyjskiego zamieszkujący od 23 lat w Polsce, urodzony w Trójkącie Bermudzkim na granicy syryjsko-turecko-irackiej w 1976 r. Gdy chodził do szkoły dowiedział się, że nie jest Arabem tylko Kurdem i nie może mówić po kurdyjsku. Może trafić na komisariat tylko dlatego, że organizował wieczór kurdyjski. Nie może się widywać z rodziną, która mieszka 2 km od niego, czyli w innym kraju. W związku z tymi ograniczeniami po maturze wyjechał na studia do Polski, gdzie się ożenił, ma trójkę dzieci, jest radnym Miasta Kalisza i menadżerem dużej firmy. Podczas wystąpienia stwierdził, że choć w sercu jest Kurdem, Polska jest jego pierwszą ojczyzną, bo dała mu wszystko. Mówił o tolerancji i pseudotolerancji, definicji uchodźcy i imigranta, uchodźcach z Syrii i różnych formach pomocy. O sytuacji imigrantów z Ukrainy w Wielkopolsce i prowadzonym wśród nich duszpasterstwie mówił ks. Roman Woźniak z parafii grekokatolickiej z Ukrainy, który 4 lata studiował w Rzymie. Kościół rzymskokatolicki w osobie biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka podjął inicjatywę, aby sprowadzić do Kalisza duszpasterza grekokatolika dla Ukraińców w Kaliszu i okolicy i on się zgłosił. W Polsce są dwie takie diecezje: przemysko-warszawska i wrocławsko-gdańska. Ukraińcy w rzymsko-katolickim kościele nie bardzo mogą się odnaleźć, bo mają inny obrządek. Dlatego w każdą niedzielę w katedrze św. Mikołaja w Kaliszu, kościele NMP Królowej Polski w Ostrowie Wielkopolskim i kaplicy na cmentarzu parafialnym w Kępnie odbywają się msze św. w obrządku grekokatolickim. Ksiądz otworzył dwie szkoły języka polskiego, a trzecia niebawem wystartuje. Stwierdził, że potrzebna jest również pomoc prawna, psychologiczna i medyczna. Zauważył, że grupy ludności się zmieniają, a nieoficjalna liczba Ukraińców jest trzykrotnie większa od oficjalnych danych. Temat „Imigracja i stereotypy. Studia w Kaliszu dla zagranicznych studentów” omówił prof. dr hab. Piotr Łuszczykiewicz – Dziekan Wydziału Pedagogiczno – Artystycznego w Kaliszu - Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu również w imieniu obecnych w sali przedstawicieli Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Kaliszu. We wstępie podkreślił wielokulturowość mieszkańców Kalisza jeszcze przed II wojną światową (ludność żydowska, niemiecka, ukraińska, ormiańska, rosyjska). Imigrację jako rezultat procesów politycznych i historycznych potwierdzał także późniejszy napływ greckich uchodźców podczas konfliktów w Grecji. Jako przyczynę napływu ludności czwarty prelegent podał również unikalność procesów edukacyjnych – Technikum Budowy Fortepianów w Kaliszu, które przyciągnęło Bułgarów i Palestyńczyków. Uczelnia dzięki programowi Erasmus kształci studentów portugalskich, hiszpańskich, jordańskich, syryjskich, węgierskich, białoruskich, ukraińskich, z Tadżykistanu, Uzbekistanu, Azerbejdżanu, Kazachstanu, Turcji. Profesor, ucząc ich języka polskiego, zauważył ich problemy m.in. w rozróżnianiu głosek dźwięcznych i bezdźwięcznych czy różnice kulturowe w mowie ciała. Sytuację imigrantów na kaliskim rynku pracy przedstawił Artur Szymczak – dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kaliszu. W powiecie kaliskim i Kaliszu mamy 15 tys. Ukraińców. W ciągu ostatnich 3 lat ta liczba się potroiła. Najczęściej Ukraińcy wykonują prace polowe, w szklarniach, ale do miast trafiają specjaliści: tokarze, frezerzy, spawacze. Wszystkie wystąpienia podsumował Krzysztof Nosal – starosta kaliski, którego dzieci również korzystały z programu Erasmus. O atrakcjach turystycznych powiatu kaliskiego powiedziała Wioletta Przybylska – dyrektor Wydziału Promocji, Informacji i Obsługi Rady Starostwa Powiatowego w Kaliszu.
W piątek w SP w Blizanowie odbyło się spotkanie podsumowujące projekt. Grupy przedstawiły przygotowane przez siebie filmiki i prezentacje. Wystąpił zespół taneczny Sixteen z Blizanowa, Orkiestra Dęta OSP Blizanów i chór blizanowski, który połączył siły z reprezentantami z partnerskich szkół. Spotkanie zakończyło się poczęstunkiem przy polskim jadle.
http://zsblizanow.pl/who-wants-to-be-a-refugee/40